cosmosis cosmosis
3065
BLOG

DOPALACZE - UKRYWANE FAKTY, słodkie kłamstwa

cosmosis cosmosis Polityka Obserwuj notkę 12

 

Dopalacze – temat na czasie w mediach więc ja też zabiorę głos. W tym tekście potraktuję temat bez cenzury. Jednak, zanim przejdziemy do meritum, zastanówmy się, czy ta histeria medialna na temat dopalaczy nie jest czymś świadomie reżyserowanym. Tutaj postaram się odpowiedzieć na pytania, komu zależało na tym, żeby ten temat wypłynął właśnie teraz, kto na tym zarobi (ogromne pieniądze) i kto ugra na tym kapitał polityczny.

Zanim zadamy sobie jakiekolwiek pytania, przedstawię wam dwa fakty: po pierwsze, histeria rzekomo przeciwko dopalaczom pojawiła się niedawno, dwa lata po pojawieniu się tego typu sklepów. Histeria ta jest napędzana przez media, zarówno te korporacyjne, jak i te publiczne, mieniące się tytułem tych 'niezależnych' (całkiem niesłusznie). To już nas uczula; mianowicie, możemy być manipulowani, czyli mówiąc kolokwialnie – robieni w jajo. Drugim faktem jest to, że temu teatrzykowi zgodnie kibicują politycy, w tym sam premier. A więc musimy być tutaj podwójnie ostrożni.

-----------------------------------------------

Przejdźmy teraz do meritum: czym są tzw dopalacze i na czym polega ich fenomen? Po pierwsze, różne substancje psychoaktywne są różnie postrzegane przez społeczeństwo. Mamy kilka ich kategorii:
1. używki (kawa, papierosy)
2. alkohol (piwo, wino, wódka)
3. leki narkotyczne na receptę (morfina, methadon, benzodiazepiny)
4. dopalacze
5. narkotyki sensu stricto, czyli substancje nielegalne

To oczywiste, że powyższy podział jest przykładem zakłamania i hipokryzji na ogromną skalę, gdyż wszystkie powyższe pięć grup substancji są narkotykami, gdyby trzymać się definicji. Dlaczego ta hipokryzja występuje? Ponieważ istnieją gałęzie przemysłu, które zarabiają na tym ogromne pieniądze, przekazując część wpływów do budżetów państw.
Czym się różnią tzw dopalacze od narkotyków sensu stricto? Praktycznie niczym, jedyna różnica polega na tym, że dopalacze są legalne, a narkotyki już nie.
Często dopalaczami są te substancje, których kiedyś w Polsce w ogóle nie używano i tym samym, nie było potrzeby wpisywania ich na listę substancji zabronionych. Częściej jednak producenci dopalaczy, czyli chemicy, tworzą zupełnie nowe substancje chemiczne, oczywiście na bazie starych, znanych już substancji. Polega to na tym, że np do cząsteczki zabronionej amfetaminy bądź jej pochodnej dodaje się kilka atomów, np grupę metylową. Jest to drobna modyfikacja cząsteczki, jednak działanie najczęściej jest podobne do substancji pierwotnej, znanej. No i tu właśnie jest haczyk, i to bardzo duży haczyk.
Dlaczego? Ponieważ nawet drobna modyfikacja cząsteczki może mieć olbrzymie znaczenie jeśli chodzi o siłę działania takiej substancji i jej szkodliwość. Np, zwyczajowo przyjęło się, że dodając atom bromu lub fluoru do znanych wcześniej substancji, potęguje się ich siłe działania. Tak naprawdę NIKT, nawet twórcy tych substancji, nie wie, jakie będzie ostateczne działanie nowo tworzonych substancji chemicznych.

-----------------------------------------------

Postaram się to wyjaśnić na dwóch przykładach:

1. różnice w budowie i działaniu amfetaminy i meta – amfetaminy:
wzór chemiczny amfetaminy:





wzór chemiczny meta – amfetaminy:





powyższe różnice są naprawdę niewielkie, ale mają kolosalne znaczenie jeśli chodzi o toksyczność obu tych substancji:
cyt: 'Działanie psychotropowe meta - amfetaminy jest ogólnie zbliżone do amfetaminy. Działa jednak dłużej i stan po spożyciu jest dużo intensywniejszy. Jest też jednak bardziej toksyczna - duże dawki powodują skrócenie drzewa neuronowego w ośrodkowym układzie nerwowym'.

2. różnice w budowie i działaniu popularnych leków: efedryny i pseudoefedryny. Otóż okazuja się, że nie tylko drobne modyfikacje mogą mieć kolosalne znaczenie w działaniu. Różnice mogą występować nawet wtedy, gdy dwa związki chemiczne składają się z tych samych atomów, ale ich rozmieszczenie jest nieco inne. Są to tzw izomery.
Budowa chemiczna efedryny:





efedryna ma działanie silnie pobudzające, w wiekszych dawkach może spowodować zawał serca, zaburzenia rytmu serca, udar mózgu, zgon. Jest sprzedawana tylko na receptę.
Budowa chemiczna pseudoefedryny:





Prawda, że podobne?
Pseudoefedryna zaś ma o wiele mniejszą szkodliwość i jest pozbawiona działania pobudzającego. Jest sprzedawana bez recepty.

-----------------------------------------------

Teraz pora na wnioski z powyższych informacji. Przedstawię też inne fakty:
-tak naprawdę klienci sklepów z dopalaczami są królikami doświadczalnymi, gdyż nawet producenci dopalaczy nie wiedzą, jakie tak naprawdę mają one działanie. Testowanie dowolnej substancji chemicznej to długotrwały i kosztowny proces. Producenci dopalaczy z wielu powodów nigdy nie będą tego procesu przeprowadzać.
-możliwe jest, że w pewnym momencie producenci wyprodukują coś bardzo szkodliwego, nawet nie zdając sobie z tego sprawy (bo przecież nikt tych substancji nie bada).
-nawet jeśli działanie na psychikę jest dość słabe i przyjemne, nigdy nie wiesz, jak taka nowo wyprodukowana substancja zadziała na twoje nerki czy wątrobę, lub czy np nie wywoła uszkodzenia mózgu i padaczki. Przykładem są tutaj popularne lekarstwa o działaniu narkotycznym, które wycofano w ostatnich latach ze względu na ich szkodliwość. Popularne wśród osób starszych leki to benzodiazepiny. Wyprodukowano ich około 100, jednak tylko kilkanaście z nich jest w użyciu medycznym. Właśnie z tego powodu, iż nie każda benzodiazepina jest bezpieczna, choć mają bardzo podobną budowę chemiczną.
-często dopalacze są nawet bardziej toksyczne niż narkotyki sensu stricte, właśnie z w/w powodów. Przykładem są ich nazwy: 'masakrator', 'tajfun', 'armagedon' itp.
-działanie narkotyków jest powszechnie znane, lekarze wiedzą jak sobie z tym radzić. Tymczasem w przypadku ofiar dopalaczy tak naprawdę leczą ich na... ślepo i nie wiedzą, na co leczyć. Można rozpoznać w przybliżeniu, do jakiej grupy należy substancja, którą zatruł się pacjent, po obserwacji objawów. Nic więcej medycyna nie jest w stanie zrobić. Dlaczego?
-i tu przechodzimy do następnego punktu: skład chemiczny dopalaczy jest de facto... tajny! Byłem chyba rok temu na stronie internetowej sklepu z dopalaczami. Przy każdym produkcie była łacińska nazwa związku chemicznego, jaki wchodzi w skład takiego produktu. Dziś tych informacji po prostu nie ma. Skład chemiczny podawany nie jest i w wypadku zatrucia lekarze są po prostu bezradni.
-produkcją dopalaczy zajmują się osoby z półświatka przestępczego. Produkowane są one w fatalnych warunkach. Do ich produkcji używa się różnych toksyn, rozpuszczalników itp. Nikt nie monitoruje skażenia / czystości tych produktów. Nikt nie sprawdza czy nie ma tam toksycznych pozostałości po procesie produkcyjnym. Zanieczyszczenie dopalaczy jest więc porównywalne z zanieczyszczeniem narkotyków ulicznych.
-często w skład dopalaczy wchodzą trujące zioła lub grzyby. Czasami wykorzystuje się leki dostępne bez recepty, tylko w wielokrotnie większych ilościach. To naraża na skutki przedawkowania.

-----------------------------------------------

A teraz trochę polityki, czyli jak władza robi nas w jajo:

-temat dopalaczy wypłynął medialnie nagle, w ciągu zaledwie jednego, dwóch tygodni. Tymczasem te sklepy istnieją już od dwóch lat, jest ich setki / tysiące w całej Polsce. To na pewno nie jest zbieg okoliczności. Jak to mówią: w polityce nie ma zbiegów okoliczności, a jeśli są, to dobrze wyreżyserowane...
-ten temat wypłynął właśnie wtedy, gdy zakończył byt medialny inny temat, mianowicie Krzyż smoleński pod Pałacem prezydenckim. Jak wszyscy wiemy, oba tematy to tzw tematy zastępcze rzucane jako ohłapy po to, aby społeczeństwo miało czym się zajmować. Skutkiem ubocznym takiej strategii, ale bardzo pożądanym przez władze jest to, iż tematy naprawdę ważne schodzą na dalszy plan, są jakby mniej obecne w mediach.
-do takich niewygodnych dla władzy tematów należą: 1. dług publiczny w wysokości 3 bilionów zł (ekspertyzy NBP); 2. deficyt budżetowy w wysokości 80 miliardów zł; 3. zapowiadana przez naukowców najmroźniejsza zima od lat i związana z tym kwestia bezpieczeństwa energetycznego Polski; 4. wyjaśnienie zagadki katastrofy smoleńskiej; 5. fatalna sytuacja ZUS.
-za to mamy w telewizji teatrzyk w stylu: popatrzcie obywatele, ile dla was robimy! Usunęliśmy Krzyż, a teraz likwidujemy dopalacze!
-jedna z teorii, lansowana przez zwolenników dopalaczy głosi, iż obecna nagonka na te produkty to wynik zakulisowych działań potężnej mafii narkotykowej. Tymczasem fakty temu przeczą, bowiem osoby z półświatka zajęły się właśnie produkcją dopalaczy.
-poza tym osoby produkujące, rozprowadzające, sprzedające dopalacze to oczywiście osoby ze 'słusznych' środowisk, czyli osoby powiązane różnymi układami z lokalnymi sitwami, służbami specjalnymi czy władzami. Bez decyzji odpowiednich ludzi ten biznes nie przetrwał by dwóch lat.
-pamiętacie może wydarzenia z roku 2009, konkretnie ze stycznia? Różne służby także wkroczyły do setek sklepów z dopalaczami. Władze naszego kraju ogłosiły sukces mówiąc w mediach, że to już definitywny koniec dopalaczy. Tymczasem sklepy były zamknięte jeden dzień.
-jak wspomniałem wyżej, bez wsparcia wpływowych ludzi ten biznes nie przetrwał by tyle. Pod wieloma sklepami stoją strażnicy miejscy, jednak fakty są takie, że prawie w ogóle nie legitumują oni wychodzących osób, nawet tych nieletnich. Wśród ofiar dopalaczy dominują właśnie osoby nieletnie, często uczniowie gimnazjum. Zakaz sprzedaży tych preparatów osobom nieletnim to czysta fikcja. Zaś od pierwszego września kolejki przed niektórymi tego typu sklepami przypominają te z czasów komuny, jak rzucili mięso do sklepu. W kolejkach, naturalnie, prawie sami nieletni.
-sama histeria medialna w sprawie dopalaczy może służyć temu, aby przepchnąć liberalizację prawa w kontekście narkotyków miękkich. Ustanowienie monopolu państwowego np na produkcję i sprzedaż marichuany załatało by budżet i pozwoliłoby zdobyć młody i liberalny elektorat.

tekst opublikowałem także tutaj

cosmosis
O mnie cosmosis

Jestem konserwatystą, antyglobalistą, przeciwnikiem syjonizmu i pseudo racjonalizmu. Ze względu na poglądy jestem prześladowany przez prawicę, lewicę, centrum, nihilistów, zależnych, niezależnych, poprawnych, niepoprawnych itp itd, a nawet przez koła gospodyń wiejskich czy stowarzyszenie natrętów sądowych ;) Chyba każdy z nas słyszał hasła: "media kłamią" lub choćby: "TV kłamie". I większość z nas się z tym zgadza w mniejszym lub większym stopniu. Kłopot tylko w tym, że nieliczni zdają sobie sprawę z prawdziwej skali kłamstw i manipulacji i z tego, że jest ona tak ogromna. "Żyj tak, abyś w teraźniejszości widział ślady dobra pozostawione po tobie przed laty" czego nam wszystkim życzę.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka